"Parkuj i jedź"

Daras

artykuł z "Dziennika", 09.10.2006
autor: Sławomir Cichy

PKP kusi kierowców

Do końca 2006 r. PKP wybudują lub zmodernizują 63 parkingi usytuowane przy dworcach w całej Polsce, przede wszystkim w mniejszych miejscowościach. Akcja „Parkuj i jedź" ma zachęcić pasażerów do korzystania z pociągów. I niewjeżdżania do centrów dużych miast samochodami.

- W Skierniewicach pod koniec września oddaliśmy duży parking na 130 samochodów. Kierowca, który ma ważny bilet miesięczny na pociągi osobowe albo pospieszne, może przez miesiąc parkować przy ul. Bielańskiej za złotówkę. Z biletem jednorazowym za zostawienie samochodu trzeba zapłacić 3 zł, ale tylko w dniu ważności biletu - wyjaśnia Łukasz Kurpiewski ze spółki PKP Przewozy Regionalne. Parking jest strzeżony, kosztował pół miliona złotych. Pieniądze wyłożyły po równo kolej i gmina.

Do budowy podobnego obiektu przygotowuje się Częstochowa. W tej chwili od strony dworca opłaty pobiera dzierżawca, ale to się zmieni. Albo przyjmie stawki proponowane przez PKP, albo zostanie mu wypowiedziana umowa. Dzisiaj za godzinę postoju trzeba zapłacić 2,50 zł. Na parkingu „Parkuj i jedź" cena za dzień postoju nie przekroczy 5 zł. Przewidziano też karnety miesięczne i kwartalne. - Niestety, niektóre duże miasta, np. Katowice taniego parkingu nie wybudują. Powstanie dopiero przy okazji modernizacji dworca, w części podziemnej. Dworzec jest na liście remontów w pierwszej kolejności - twierdzi Michał Wrzosek, rzecznik PKP Kiedy? Nie wiadomo. - Szkoda. Bo jasne jest, że z taniego parkingu bym korzystał. Dojeżdżam do dworca autobusem 20 minut, potem wsiadam w pociąg i do pracy w Gliwicach jadę kolejne 50 minut. Parking przed dworcem kosztuje teraz 3 zł za godzinę. Drożyzna! Kogo na to stać? - zastanawia się Andrzej Głowacz, mieszkaniec Katowic.

W mniejszych miejscowościach, gdzie nie opłaca się utrzymywać pracowników strzegących aut, parkingi będą ogólnodostępne, bądź chronione tzw. blokadami indywidualnymi. Najwięcej parkingów powstanie w woj. mazowieckim, bo aż 29. Współfinansuje je urząd marszałkowski. Od początku 2005 r. tanie parkingi na kilka lub kilkanaście samochodów powstały już w 168 miejscowościach. Dwa funkcjonują, i cieszą się dużym powodzeniem, na przykład przy trasie Warszawskiej Kolei Dojazdowej: w Komorowie i Pruszkowie. Oba strzeżone, w letniskowym Komorowie są nawet pilnowane stojaki na rowery.

Gdzie powstaną takie parkingi:
W najbliższych miesiącach kolejne parkingi typu „Parkuj i jedź" powstaną m.in., w: Gnieźnie (woj. wielkopolskie), Zielonce, Wołominie, Warce, Łowiczu, Nasielsku, Zalesiu Górnym, Celestynowie, Siedlcach, Legionowie (wszystkie te miejscowości w woj. mazowieckim),
Włoszczowej oraz Kielcach (woj. świętokrzyskie), Mogilnie i Terespolu Pomorskim (kujawsko - pomorskie), Terespolu (lubelskie), Olsztynie (warmińsko-mazurskie).

informacje: [link widoczny dla zalogowanych]